Posty

Wspomnienie lata

Obraz
Latem zrobiłam pięknej pannie (i najpiękniejszej lalce, która do mnie trafiła), którą dostałam od  Nerki  sesję w ogrodzie moich dziadków. Zrobiłam, obrobiłam zdjęcia i zapomniałam o nich, bo głowa mi znowu nie robiła, miałam dużo pracy w pracy albo miałam migreny i jakoś tak... Ale uznałam teraz właśnie, kiedy już robi się za oknem ciemno bardzo wcześnie i przez okno wieje zimnem (nie sandałem), jest dobry moment na wrzucenie flashbacku z lata. Także bierzcie i enjoy.

Kocia wolność

Obraz

Po przerwie - Malarsko

Obraz
"Chwilę" mnie nie było, jednak to nie oznacza, że wpadłam gdzieś w horyzont zdarzeń czarnej dziury. Żyję sobie, chociaż mocno nieogarnięta, to jednak wracam do twórczości. Mieliśmy z Rodent Club PL wystawę gryzoni ( Odczarować Gryzonie IV ), a ja stwierdziłam, że to dobra okazja, żeby zrobić coś, co mogłabym wystawić u nas na stoisku. I tak powstało 6 szczurkowych portretów malowanych akrylem na płótnie i wszystkie znalazły dom (!), łącznie z większym szczurkowym obrazem, który malowałam w dużej części nożem do masła. Nie zamierzam na nich poprzestać. Macie i cieszcie oczy. ;) Wydruki dostępne tu:  https://gurupa.pl/faesia,542,sprzedajacy Poduszki i torby z nadrukami natomiast znajdziecie tu:  https://koszulkanaszczurka.selino.pl/malarskie,k-9746.html

Coś, co mnie uwiera. Coś, co mnie boli.

Obraz
Ostatnio wybitnie mam dosyć przebywania w społeczeństwie, zarówno na żywo, jak i online. Nie ukrywam, że do tego zniechęcenia przyczynia się cały szereg ludzkich zachowań, głównie w sieci, od których - mówiąc wprost i bardzo obrazowo - na rzyg się zbiera. Od drobnostek zaczynając, żeby nie walnąć od razu z grubej rury, przytoczyć mogę zatrważającą nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Otóż, prowadzę sobie fanpage adopcyjny, a żeby nie było ogólnego chaosu i było jednolicie, i zarazem ładnie, utworzyłam schemacik, który powinien zostać wypełniony przez szukającego małego przyjaciela człowieka. Szablon ów jest łatwo dostępny, umieszczony w notkach fanpejdża, a ponadto kiedy otwiera się okienko Messengera, pojawia się tam stosowna informacja. Mimo tego, nadal jesteśmy do spółki z resztą szanownej redakcji zasypywani wiadomościami pokroju "Szukam [tu wpisz dowolnego gryzonia w dowolnej ilości]" , bez żadnych detali. Miałam nawet przypadek ekstremalny, kiedy po odesł

Pęknięte serce, czyli jak umieć pozwolić odejść, kiedy trzeba

Obraz
Wczoraj musiałam pożegnać mojego psiego przyjaciela - Gucia. Jedynego takiego psa. Adoptowaliśmy go 22 marca zeszłego roku. Był cudownym psem, mimo wszystkiego, co przeszedł w życiu. Był niesamowicie ufny i przyjazny wobec nas od samego początku. Łukasz znalazł go na Olx (i przepadł, jak tylko go zobaczył!), okazało się że został wyciągnięty przez Izę z przechowalni, z której psy trafiały do schronisk, a Guciowi groziło schronisko-mordownia, w którym psy zagryzają się w walce o jedzenie. 13 kwietnia już był całkowicie zadomowiony u nas, spał z nami w łóżku, mało mu dupka nie odpadała od merdania ogonem, kiedy wracaliśmy do domu. Prosił o jedzenie, podnosząc przednią łapkę i patrząc w oczy z otwartą mordką. Biegał czasami ze mną przy rowerze, dużo węszył i generalnie uwielbiał zwiedzać. I jeść. 3 lipca niestety sielanka zaczęła się burzyć, bo zaczęliśmy się poważnie zastanawiać, czy wypukłość na prawej tylnej łapce jest zniekształceniem po jakimś złamaniu, czy czymś groźniej

Święta

Obraz
Dziś Wigilia. Jak co roku, mam ambiwalentne uczucia względem tego dnia. Z jednej strony lubię świąteczny klimacik, ale wcale nie ten, który jest przy stole. Jakoś tak się złożyło, że wolę tę komercyjną otoczkę, mocno zahaczającą momentami o kicz. W końcu w świętach powinno chodzić między innymi o to, żeby czuć się dobrze i komfortowo chociaż w tym czasie, nie? Z drugiej strony, niespecjalnie lubię spędzać ten czas z rodziną. Wiecie, zrób to, zrób tamto, tego nie wypada, tamtego nie wypada, idź na mszę bo święto, nie śpij do południa... Także pozostanę po prostu przy tym, jak święta spędziła moja simka. Bo ostatnio to właśnie Simsami sobie zapycham czas. Wesołych!

Tylko tyle

Obraz
Nienawidzę kompresji.